W ciągu ostatniego roku w większości polskich miast ceny mieszkań spadły nawet o kilkaset złotych za metr kwadratowy. Liderem jest Wrocław, gdzie spadek wyniósł 504 zł za m. kw. Natomiast w aglomeracji katowickiej ceny lokali poszły w górę.

Z wyliczenia średnich cen mieszkań nowych i używanych w trzecim kwartale tego roku wynika, że w stosunku do trzeciego kwartału ubiegłego roku najbardziej potaniały mieszkania we Wrocławiu: z 6338 do 5834 zł za metr kwadratowy (spadek o 504 zł). Kolejne miejsca zajęły: Kraków, gdzie średnie ceny spadły z 6921 do 6440 zł (481 zł) i Poznań, gdzie odnotowano spadek z 5698 do 5263 zł (435 zł). Takie są dane gromadzone przez banki w Systemie Analiz i Monitorowania Rynku Obrotu Nieruchomościami AMRON.

Z danych tych wynika, że są także miasta, gdzie w ciągu roku ceny poszły w górę. Największy wzrost zanotowano w aglomeracji katowickiej: z 3301 do 3433 zł za m. kw. (o 132 zł). W Białymstoku ceny wzrosły minimalnie: z 4162 do 4191 zł (o 29 zł) oraz w Gdańsku: z 5680 do 5686 zł (o 6 zł).

Zdaniem analityków, do spadku cen przyczynił się z jednej strony wzrost podaży nowych mieszkań, a z drugiej - osłabienie akcji kredytowej, co przełożyło się na zmniejszenie popytu na mieszkania. Eksperci są przekonani, ze ten trend na rynku raczej nie ulegnie zmianie w najbliższych miesiącach.