Tragiczny finał meczu Odra Wodzisław - GKS Katowice. Po spotkaniu, na jednym z przystanków autobusowych w Rybniku w sobotni wieczór zamordowano 20-letniego studenta.

Chłopak wracał po meczu z kolegami do domu. Czekających na autobus zaatakowała grupa młodych mężczyzn. Według relacji świadków, napastnikami byli prawdopodobnie skini. Mieli ogolone głowy, kurtki typu flayers i spodnie bojówki. Dwóch nastolatków uciekło. Trzeci nie zdążył. Zmarł uderzony w głowę tępym narzędziem. Na jego plecach i udach lekarz stwierdził liczne rany kłute. Policja przesłuchuje osoby, które mogą mieć związek z tragedią. Zbrodnia poruszyła kibiców z Wodzisławia. Wczoraj przyjechali na miejsce tragedii by złożyć kwiaty i zapalić znicze. I tym razem doszło do bójek. Rannych zostało dwóch 16-latków.

foto RMF FM

06:40