Dziś zbiera się Rada Polityki Pieniężnej (RPP), która będzie podejmować decyzję o stopach procentowych. Obecnie główna stopa procentowa NBP, referencyjna, wynosi 6,5 proc. Większość specjalistów przewiduje, że RPP zdecyduje się na podwyżkę stóp procentowych o 25 pkt. bazowych.

Możemy się spodziewać podniesienia stóp procentowych. To byłoby rozważne działanie (...). 0,25 pp. to jest ten pułap, o którym powinniśmy myśleć - stwierdził w rozmowie z dziennikarzem RMF FM Michałem Zielińskim rektor Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie Stanisław Mazur.

Podobną podwyżkę prognozuje też inny rozmówca naszego dziennikarza - Wiesław Rozłucki, były prezes giełdy, który jest teraz szefem polskich operacji światowych banku Rotschild. Ponieważ inflacja nadal lekko rośnie sądzę, że dobrze by było, żeby Rada równie lekko podniosła stopy - podkreślił.

Gdybym był członkiem Rady, to tak był głosował (za podwyżką o 0,25 pp.) - dodał.

Zakładamy, że RPP zdecyduje się o podwyżkę o 25 pkt. bazowych - powiedział z kolei PAP ekonomista banku PKO BP Kamil Pastor. Będzie to - jak powiedział - "kompromis pomiędzy danymi o inflacji, które pokazały duży wzrost tego wskaźnika w sierpniu - choć trzeba dodać, że NBP spodziewał się, że inflacja w sierpniu może wzrosnąć - a słabymi danymi, jakie płyną z gospodarki realnej, wskazującymi na silniejsze od oczekiwań spowolnienie wzrostu gospodarczego, czy słabymi danymi o PMI, co sugerowałoby większość ostrożność przy podejmowaniu decyzji przez Radę".

Ekonomista PKO BP przyznał, że nie ma pewności, czy po wrześniowej podwyżce stóp procentowych nastąpią kolejne, czy RPP jednocześnie zakończy cykl podwyżek.

Jego zdaniem możliwych jest kilka scenariuszy. W naszej wcześniejszej prognozie zakładaliśmy, że stopy procentowe docelowo wzrosną do 7 proc., ale teraz uważamy, że możliwe jest, że po tej podwyżce o 25 pkt. bazowych nastąpi wstrzymanie dalszych podwyżek. Jednak istnieje duża niepewność co do ostatecznego poziomu stóp i wydaje się, że w samej RPP nie ma pewności, jaki ten poziom być powinien - powiedział Kamil Pastor. Jego zdaniem RPP będzie podejmować decyzje w zależności od napływających danych. Generalnie jednak wydaje się, że cykl podwyżek jest bliski zakończenia - wskazał.