Agnieszka Pachciarz została formalnie odwołana ze stanowiska szefa NFZ. Premier Donald Tusk podpisał wniosek ministra zdrowia. Wcześniej Rada Narodowego Funduszu Zdrowia pozytywnie zaopiniowała wniosek o jej odwołanie.

Pemier Donald Tusk odwołał  prezes NFZ Agnieszkę Pachciarz. Otrzymałem wniosek od ministra zdrowia dotyczący odwołania pani Pachciarz z funkcji prezesa Narodowego  Funduszu Zdrowia i go podpisałem - powiedział w czwartek w Brukseli szef rządu.

Pytany o powody dymisji szefowej NFZ, odparł, że "to minister zdrowia przedstawia wniosek dotyczący obsady, a także ewentualnej dymisji szefa Narodowego Funduszu Zdrowia".

Sytuacja w ochronie zdrowia nie jest delikatnie mówiąc idealna, nie jest źródłem satysfakcji ani dla obywateli, ani dla pacjentów, dla mnie także nie. Ta naprawa oraz te wyzwania jakie sformułowaliśmy, głównie dotyczące kolejek, wymagają oczywiście bardzo dobrej współpracy ministra i Narodowego Funduszu Zdrowia - podkreślił Tusk.

Przy jakimkolwiek konflikcie zdań ta współpraca byłaby bardzo utrudniana, ale minister Arłukowicz też wie, że teraz bierze już naprawdę stuprocentową odpowiedzialność i za dużo czasu nie będzie miał - powiedział premier.

Bartosz Arłukowicz tłumaczył wczoraj, że NFZ po wprowadzeniu systemu eWUŚ niewłaściwie weryfikował nieubezpieczonych. Nie może być tak, że urzędnicy nie do końca weryfikują osoby, które wyskakują w systemie eWUŚ jako nieubezpieczone, jednocześnie wyciągają natychmiast rękę po pieniądze czy do pacjentów, czy do budżetu państwa - podkreślił, tłumacząc dlaczego złożył wniosek o odwołanie prezes NFZ.  

Arłukowicz zapowiedział wczoraj, że obowiązki prezesa do czasu powołania nowego szefa NFZ będzie pełnił dotychczasowy wiceprezes Marcin Pakulski.  

Spór pomiędzy ministrem zdrowia a NFZ dotyczy osób, które w systemie eWUŚ widnieją jako nieubezpieczone, ale w rzeczywistości posiadają uprawnienie do świadczeń (np. pracownicy, których pracodawca nie zgłosił do ubezpieczenia). W ocenie ministra Pachciarz przedstawiła zawyżoną liczbę takich osób i zażądała zbyt dużych pieniędzy z dotacji budżetowej na ich świadczenia zdrowotne. Prezes NFZ złożyła w tej sprawie skargę na ministra zdrowia do wojewódzkiego sądu administracyjnego.

Według Pachciarz spór z resortem nie miał charakteru konfrontacyjnego. Jak wyjaśniła wczoraj, chodziło o prawidłowe zweryfikowanie liczby osób, które w eWUŚ widnieją jako nieubezpieczone, a złożenie wniosku do sądu administracyjnego wynikało nie tylko z troski o wyższe pieniądze dla pacjentów, ale także z konieczności zachowania dyscypliny finansów publicznych i ryzyka odpowiedzialności karnej za nierzetelne zarządzanie instytucją państwową.

(mpw)