USA domagają się od Europy zawarcia nowego porozumienia, które zagwarantuje eksport na Stary Kontynent amerykańskiego wina. Jest ono produkowane inaczej i sposobami zakazanymi w Europie.

Waszyngton grozi, że w przeciwnym razie zaostrzy ustawę o bioterroryźmie, która w bezpośredni sposób dotyczy importu do USA żywności i napojów, w tym także win.

Najbardziej ucierpieliby na tym Francuzi, których roczny eksport win do USA wart jest niemal 2 mld dolarów. Ogromną popularnością cieszą się tam takie wina jak \"Gruby Drań\" z wizerunkiem hipopotama na etykiecie, a także \"Dzika Świnia\".

Do społeczności latynoamerykańskiej dostarczane są specjalne wina takie jak \"Tres Bandidos\", czyli \"Trzej Bandyci\" z etykietą, wyglądając jakby ją przestrzelono kulą z pistoletu.