Dokładnie o 19:28 samolot Polskich Linii Lotniczych LOT z papieżem Janem Pawłem II na pokładzie odleciał do Rzymu z krakowskiego lotniska na Balicach. Lot trwał około dwóch godzin. Po drodze papieski samolot jeszcze raz przeleciał nad rodzinnym miastem Karola Wojtyły - Wadowicami.

W trakcie pożegnalnych uroczystości na lotnisku Jan Paweł II wracał do swoich słów wypowiedzianych już wcześniej, na krakowskich Błoniach. Mówił o odpowiedzialności władz za sytuację najuboższych, bezrobotnych i bezdomnych: Niech zapanuje miłosierdzie, zgoda, współpraca i troska o ojczyznę - podkreślał papież.

Tysiące osób przerywało mu wystąpienie, skandując: Dziękujemy, Zapraszamy.

Uroczystość pożegnania Jana Pawła II rozpczęła się na płycie lotniska w podkrakowskich Balicach z ponadpółgodzinnym opóźnieniem. Papieża żegnało 30 tys. osób w tym przedstawiciele Kościoła i władz. Najpierw na pożegnanie Jana Pawła II przemawiał Prymas Polski, Józef Glemp. Podziękował za przyjazd, życzył zdrowia oraz sił papieżowi. Także prezydent Aleksander Kwaśniewski kilkakrotnie dziękował za wizytę w Polsce. Jak powiedział: Byliśmy szczęśliwi goszcząc tak dostojnego gościa w naszej ojczyźnie. Posłuchaj relacji reporterów RMF:

Kończąc Aleksander Kwaśniewski powtórzył słowa tak często wypowiadane przez 30 tys. pielgrzymów zebranych na lotnisku: Jesteśmy z TobąDo zobaczenia.

Tak wielu oczekiwało, tak wielu pragnęło się ze mną spotkać. Nie wszystkim było to dane. Może następnym razem - tak papież żegnał zgromadzonych wiernych.

Jan Paweł II wyraźnie odniósł się do integracji Polski z Unią Europejską. Poparł tą ideę. Mówił, że Polska znajdzie sobie w strukturach Wspólnoty i nie zatraci swojej tożsamości a wręcz przeciwnie, wniesie tam coś dobrego.

Żal odjeżdżać - takimi słowami papież zakończył swoje wystąpienie. Zostań z nami - odpowiedzieli wierni.

foto Krzysztof Musiał RMF Balice

07:35