O pomoc dla ubogich i pracodawcę dla bezrobotnych modlił się w czasie homilii w sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej Jan Paweł II. Papież kończy dziś wizytę w Polsce. Przed ceremonią pożegnania Jan Paweł II przeleci jeszcze nad Tatrami, Wadowicami oraz odwiedzi klasztor na Bielanach i opactwo w Tyńcu.

Dzisiejszą homilię Jan Paweł II rozpoczął od wspomnienia swoich wizyt w Kalwarii. Mówił o historii tego miejsca i o cudownym obrazie Matki Boskiej Kalwaryjskiej, przed który udał się zaraz po przekroczeniu progu sanktuarium.

Mówiąc o opiece, którą Matka Boska roztacza nad narodem polskim, prosił ją jeszcze raz o opiekę nad rodakami.

Dla ubogich i cierpiących otwieraj serca zamożnych. Bezrobotnym daj spotkać pracodawcę. Wyrzucanym na bruk pomóż znaleźć dach nad głową. Rodzinom daj miłość, która pozwala przetrwać wszelkie trudności. Młodym pokazuj drogę i perspektywy na przyszłość - modlił się Jan Paweł II.

Papież prosił także o siłę dla siebie; siłę dla ciała i ducha, by móc pełnić do końca powierzoną mu misję. Matko Najświętsza, Pani Kalwaryjska, wypraszaj także i mnie siły ciała i ducha, abym wypełnił do końca misję, którą mi zlecił Zmartwychwstały. Tobie oddaję wszystkie owoce mego życia i posługi; Tobie zawierzam losy Kościoła; Tobie polecam mój naród; Tobie ufam i Tobie raz jeszcze wyznaję: Totus Tuus, Maria! Totus Tuus. Tym samym Jan Paweł II jeszcze raz powtórzył, że nie chce zrezygnować i będzie papieżem do końca.

Dzisiejsze słowa Jana Pawła brzmią jednak jak pożegnanie z ojczyzną.

Jak dowiedziała się korespondentka RMF papież chce jeszcze przed odlotem z Polski pożegnać się ze swoim Krakowem. Odwiedzi dwa miejsca bliskie mu z czasów, gdy był metropolitą krakowskim: klasztor na Bielanach i Tyniec.

Krótka historia opactwa benedyktynów w Tyńcu i klasztoru kamedułów na Bielanach w relacji reportera RMF Tomasza Maszczyka:

Wcześniej jednak Jan Paweł II przeleci nad rodzinnym miastem - Wadowicami oraz nad Tatrami Zachodnimi.

Foto: Maciej Pałahicki RMF, z archiwum Pawła Murzyna

16:15