Nie mam wątpliwości, że przeciętny Kowalski zapłaci więcej - mówi o propozycjach podatkowych Grzegorza Kołodki Rafał Zagórny, były wiceminister finansów, poseł Platformy Obywatelskiej i dzisiejszy gość Faktów.
Konrad Piasecki: Pomysły podatkowe Grzegorz Kołodki rodziły się długi i boleśnie, ale w końcu znamy ich – chyba – ostateczną wersję. Czy powie pan o tej ostatecznej – chyba – wersji kilka ciepłych słów?
Rafał Zagórny: Mam nadzieję, że to jest ostateczne wersja, która wyjdzie z rządu. Nie wiem, czy to będzie ostateczna wersja, która wyjdzie z Sejmu. Natomiast już sam fakt, że po kilku miesiącach kolejnych propozycji, kolejnych przedstawień, takiego show wreszcie mamy do czynienia z jakimś konkretem, to na pewno dobrze.
Konrad Piasecki: I to było to pierwsze ciepłe słowo. Są jeszcze inne?
Rafał Zagórny: Tak, ja myślę, że tutaj da się znaleźć pewne elementy pozytywne. Takim podstawowym elementem jest fakt obniżenia, czy propozycja obniżenia, podatku dochodowego od firm do 19 proc. To jest konkret i to jest bardzo znaczący konkret.
Konrad Piasecki: A z punktu widzenie przeciętnego, szarego Kowalskiego to są pomysły, które zatrzymają mu więcej pieniędzy w kieszeni, czy wręcz przeciwnie – wydrą mu je?
Rafał Zagórny: Ja nie mam wątpliwości, że przeciętny Kowalski zapłaci więcej. Mam pewne wątpliwości co do ludzi najmniej zarabiających, bo mamy do czynienia - czy mamy propozycję - 17- procentowego podatku dla najmniej zarabiających i w zależności od tego, jak zostanie ustawiony próg dla tego podatku, to być może ci ludzie zapłacą troszkę mniej. Natomiast przeciętna rodzina w Polsce, która korzystała z jakiś tam ulg, zapłaci więcej, bo te podstawowe stawki 19, 30 i 40 proc. się nie zmieniają, mamy do czynienia z zamrożeniem progów i mamy do czynienia z likwidację ulg.
Konrad Piasecki: A czy ta najniższa, dodatkowa, 17-procentowa stawka nie zrekompensuje nam tego, co stracimy na likwidacji ulg?
Rafał Zagórny: Tego nie wiemy, bo nie wiemy, jak będzie ustanowiony próg dla tej 17-procentowej stawki, czyli gdzie będzie ten moment, kiedy wchodzi się w już w 19-procentową stawkę. I druga rzecz, nie wiemy, jaka będzie kwota wolna, czy ona się zmieni, czy nie. Przynajmniej ja nie wiem. Wiemy, że tutaj jeszcze do wczoraj trwały dyskusje. Pan minister Hausner proponował znaczące podniesienie tej kwoty wolnej – do 4000 zł – pan minister Kołodko upierał się przy 2800. Nie wiem, jak to będzie ostatecznie.
Konrad Piasecki: Czy to, co robi dzisiaj Grzegorz Kołodko, to jest uproszczenie, czy komplikacja prawa podatkowego? Wydaje się, że likwidacja ulg i zwolnień to jest coś, co od dawna postulowały partie liberalne, partie prawicowe, żeby system podatkowy był prostszy? Będzie prostszy?
Rafał Zagórny: Troszkę prostszy, jeżeli chodzi o likwidacje ulg, troszkę bardziej skomplikowany, jeżeli chodzi o wprowadzenie czwartej stawki. Ale ja wyraźnie chciałem powiedzieć, że myśmy proponowali likwidację ulg w zamian za znaczące obniżenie podatków. 6 lat temu, kiedy przygotowaliśmy reformę podatkową, my – mówię my – ministerstwo finansów wychodziło do rządu z propozycją podatku liniowego - na poziomie 16 proc. z tego, co pamiętam - w zamian za likwidację wszystkich ulg i zwolnień. To byłoby znaczące odciążenie dla podatników i dla gospodarki. Tego się nie udało zrobić. Mamy dzisiaj taką sytuację, że te ulgi mają być zlikwidowane, natomiast obniżki podatków są symboliczne.
Konrad Piasecki: Czy Rafał Zagórny zadeklaruje dzisiaj: tak, podniosę rękę w Sejmie, kiedy przyjdzie do głosowania pomysłu Grzegorz Kołodki – tych pomysłów, które przedstawił dzisiaj?
Rafał Zagórny: Nie, tego absolutnie nie mogę zadeklarować, bo ja muszę zobaczyć szczegóły tych rozwiązań. My mieliśmy – tak pan Kołodko obiecywał – mieliśmy dostać pakiet rozwiązań, pakiet, który miał być reformą finansów publicznych. I mam nadzieję, że wraz z tą najbardziej oczekiwaną przez społeczeństwo częścią, tzn. częścią podatkową, dostaniemy też tą część drugą reformy. Reformy, które się skoncentrują na reformie wydatków.
Konrad Piasecki: Za odrobienie tej lekcji podatkowej i skonstruowanie tej ustawy podatkowej jaki by pan stopień postawił Grzegorzowi Kołodce?
Rafał Zagórny: Poczekajmy na komplet materiałów i poczekajmy na tą drugą część lekcji, jak pan to nazwał i nie oceniajmy przed zachodem słońca.
18:05
