W kolejną niedzielę zakończy się piłkarski sezon. Na razie wiemy, że z Ekstraklasy spada Ruch Chorzów. Znamy też dwie drużyny, które latem powalczą w eliminacjach europejskich pucharów. To zdobywca krajowego pucharu – Arka Gdynia i Legia Warszawa, która na pewno zajmie miejsce w czołowej trójce Ekstraklasy. Jak wygląda sytuacja w walce o tytuł i utrzymanie?

Oczywiście w komfortowej sytuacji jest Legia Warszawa. Przed ostatnią kolejką stołeczny klub jest liderem Ekstraklasy z 2 punktami przewagi nad grupą pościgową czyli Jagiellonią Białystok, Lechem Poznań i Lechią Gdańsk.

Jeśli zatem Legia w ostatnim meczu pokona u siebie Lechię, zdobędzie mistrzostwo. Być może Legionistom do tytułu będzie wystarczył już remis. Jednak w takiej sytuacji kibice w Warszawie muszą liczyć na porażkę Jagiellonii z Lechem lub remis w tym meczu.

Jagiellonia nie ma wyjścia. Do tytułu potrzebuje zwycięstwa nad Lechem porażki lub remis w pojedynku Lechii z Lechem. Przypomnę, że jeśli na koniec sezonu "Jaga" i inny klub zgromadzą tyle samo punktów to wyższe miejsce w tabeli zajmie klub z Białegostoku, bo był liderem tabeli po zakończeniu sezonu zasadniczego. Drugie miejsce zawojowała wtedy Legia - dlatego jeśli Lech zrówna się z nią punktami będzie wyżej w tabeli od Kolejorza.

Poznaniacy zdobędą tytuł, jeśli pokonają w Białymstoku Jagiellonię, a w meczu Legii z Lechią będzie remis lub w przypadku zwycięstwa w tym spotkaniu klubu z Gdańska. Wreszcie Lechia, która jest w najmniej komfortowej sytuacji. Drużyna Piotra Nowaka będzie świętować tylko jeśli pokona Legię, a mecz Jagiellonii z Lechem zakończy się remisem.

O utrzymanie walczą już tylko dwie drużyny. Ruch jest pewny spadku, a pozostałe drużyn zdołały już zapewnić sobie grę w Ekstraklasie w kolejnym sezonie.

W niepewności ciągle kibice i piłkarze Arki Gdynia oraz Górnika Łęczna. Obie drużyny mają po 16 punktów, ale wyższe miejsce po sezonie zasadniczym zajmowała Arka i to Gdynianie są w lepszej sytuacji. Jeśli pokonają na wyjeździe Zagłębie Lubin, utrzymają się bez względu na wynik pojedynku Ruchu z Górnikiem. Łęcznianie muszą więc liczyć na to, że Arka straci punkty w Lubinie i sami muszą pokonać "Niebieskich".