Rozgrywana od 2018 r. w Europie piłkarska Liga Narodów może zostać powiększona od 2024 r. o reprezentacje z państw Ameryki Południowej. Jak podał Reuters UEFA prowadzi rozmowy w tej sprawie z południowoamerykańską konfederacją (CONMEBOL).

W piątek telewizja ESPN poinformowała, że docelowo władze CONMEBOL miałyby otworzyć biuro w Londynie, aby stamtąd koordynować współpracę z UEFA.

Amerykańska sportowa stacja telewizyjna sprecyzowała, że szczegóły nowej formuły Ligi Narodów podał w wywiadzie dla portalu Meczyki.pl wiceprezydent UEFA Zbigniew Boniek. Były szef Polskiego Związku Piłki Nożnej ujawnił, że do zespołów dywizji A LN miałyby zostać dołączone Brazylia i Argentyna, a także prawdopodobnie ekipy Kolumbii, Chile, Peru i Urugwaju.

Zgodnie z nowym formatem rozgrywek LN w dywizji B miałaby zagrać pozostała czwórka zespołów południowoamerykańskich, czyli Boliwia, Ekwador, Wenezuela oraz Paragwaj.

W ocenie telewizji ESPN pomysł ten stanowi zagrożenie dla nowego planu FIFA dotyczącego rozgrywania piłkarskich mistrzostw świata co dwa lata. UEFA i CONMEBOL są zdecydowanie przeciwne temu pomysłowi.

Polacy poznali rywali

Zanim dojdzie do powiększenia grona uczestników, czeka nas trzecia edycja LN, stricte europejska. Wczoraj polscy piłkarze poznali przeciwników, z którymi zmierzą się w Lidze Narodów 2022. Umieszczeni w trzecim koszyku najwyższej dywizji (A) biało-czerwoni trafili do grupy 4. Polacy rozpoczną rywalizację od spotkania z Walią, później zmierzą się Belgią i Holandią.

Dywizje A, B i C składają się 16 drużyn, tworzących cztery grupy czterozespołowe, a teoretycznie najsłabsza dywizja D - z siedmiu (jedna grupa czterozespołowa i jedna trzyzespołowa). Pomiędzy poszczególnymi dywizjami obowiązują zasady awansów i spadków.

Najlepsze zespoły z czterech grup dywizji A będą walczyć o końcowy triumf w turnieju Final Four, zaplanowanym na 14-18 czerwca 2023 roku.

Pierwszą edycję LN wygrała Portugalia, a drugą, zakończoną jesienią tego roku, Francja.