Prezydent Gdyni Wojciech Szczurek wstrzymał finansowanie dla ekstraklasowego klubu Arki Gdynia. „Złożone publicznie obietnice, nie zostały dotrzymane. Dopóki sytuacja nie zostanie unormowana, Miasto nie będzie wspierać finansowo Klubu” -czytamy w oświadczeniu.
Jak pisze Wojciech Szczurek, w sierpniu ubiegłego roku oczekiwał, że większościowy udziałowiec, będzie realizował długofalową wizję rozwoju Arki Gdynia. W ocenie prezydenta tak się nie stało, dlatego jest on zmuszony wstrzymać finansowanie dla klubu.
"Pod koniec sierpnia ubiegłego roku wyraziłem oczekiwanie, że większościowy udziałowiec spółki realizować będzie strategię długofalowego rozwoju naszej Arki. Minęły cztery miesiące, tymczasem w działaniach właściciela trudno dostrzec konsekwencję - brak jakiegokolwiek planu, mającego na celu ustabilizowanie sytuacji" - czytamy.
Jak napisał Szczurek, duży niepokój wzbudza sytuacja finansowa klubu. "Szczególnie alarmujące są informacje dotyczące stanu klubowych finansów. Złożone publicznie obietnice, nie zostały dotrzymane. Dopóki sytuacja nie zostanie unormowana, Miasto nie będzie wspierać finansowo Klubu. Oczekuję podjęcia natychmiastowych działań zmierzających do zbilansowania budżetu spółki" - napisał włodarz miasta.
W poprzednim roku miasto przekazało klubowi łącznie 6,2 miliona złotych brutto.
Jednocześnie z funkcji prokurenta klubu zrezygnował Dariusz Schwarz, a Andrzej Ryński zrezygnował ze stanowiska przewodniczącego Rady Nadzorczej i z członkostwa w samej radzie.
Po 20. kolejkach Ekstraklasy Arka Gdynia znajduje się na 13. miejscu w tabeli z dorobkiem 21 punktów.
PRZECZYTAJ: Patryk Klimala piłkarzem Celticu Glasgow. "Duże wyzwanie"
