Po pierwszej połowie meczu-którego stawką jest
trzecie miejsce na Mundialu, reprezentacja Turcji
prowadzi z Koreą Południową 3-1.
Zanim kibice na stadionie w Degu rozsiedli się
wygodnie w fotelikach zespół znad Bosforu prowadził
już 1-0.Najszybszą bramkę w historii wszystkich
finałów mistrzostw świata-zdobył Hakan Sukur.
Wykorzystał on błąd koreańskiego obrońcy,który
żle przyjął piłkę i strzelił celnie do bramki rywali
już w 11-tej sekundzie spotkania.
Koreańczycy niesieni dopingiem swoich kibiców
jednak nie rezygnowali i po kolejnych dziewięciu
minutach był już remis 1-1.
Tym razem Lee-Yong pieknym strzałem z rzutu
wolnego z około 18-stu metrów pokonał tureckiego
bramkarza Rustu.Piłka wpadła do bramki tuż przy
słupku.
Wyrównująca bramka jakby dodała skrzydeł -ale o
dziwo nie Koreańczykom ale podpiecznym Senola
Ginesza.
Prowadzenie 2-1 dał reprezentacji Turcji Ilhan Mansirz
który celnie strzelił mimo asysty obrońcy.
Ten sam zawodnik dobił jeszcze koreańczyków w
pierwszej połowie podwyrzszając wynik meczu na 3-1.
Mansirz otrzymał doskonałe podanie od Szukura
i mając przed sobą tylko bramkarza nie zmarnował
okazji.
Po pierwszej połowie Turcja prowadzi z Koreą 3-1
a na kolejne fakty z mistrzostw swiata przygotowane
wspólnie z dziennikiem rzeczpospolita zapraszam
już za niespełna godzinę.