Niesamowity, przepiękny, bajeczny…. Przymiotniki można by mnożyć i mnożyć. Wystarczy powiedzieć, że dzięki swojej historii, średniowiecznej i barokowej architekturze, festiwalom muzyki klasycznej i Mozartowi Salzburg jest drugim po Wiedniu najczęściej odwiedzanym miejscem w Austrii. Teraz przeżyje oblężenie kibiców, którzy przyjadą zobaczyć trzy mecze grupowe ME.

Położony u stóp Alp i otoczony licznymi jeziorami

i czwartym (po Wiedniu, Grazu i Linzu) co do wielkości miastem w Austrii. Żyje tu 150 tys. mieszkańców.

Bliska granica z Niemcami wpłynęła na dynamiczny rozwój infrastruktury – w efekcie dziś to najbardziej rozwinięty region w Austrii. Przez turystów odbierany jest jako metropolia z architektonicznymi arcydziełami. Miejscowa starówka została w 1997 roku wpisana na listę światowego dziedzictwa kulturowego UNESCO.

W XVII wieku znaleziono tutaj zapasy kawy, pozostawione przez armię turecką i stąd wzięły się słynne austriackie kawiarnie. Salzburg może się poszczycić najstarszą istniejącą kawiarnią w Europie Zachodniej, Café Tomaselli, w której bywali Mozart czy Haydn. Drugą tradycyjną kawiarnią w Salzburgu jest XIX-wieczna Café Fuerst, w której w 1890 roku wymyślono słynne Mozartkugeln - czekoladowe kulki nadziewane masą marcepanową.

W czerwcu o awans do fazy pucharowej piłkarskich mistrzostw Europy walczyć będą drużyny grupy D. W Salzburgu odbędą się trzy spotkania - Grecja - Szwecja (10.06), Grecja - Rosja (14.06) i Grecja - Hiszpania (18.06).