Łukasz Kubot i Austriak Oliver Marach odpadli w pierwszej rundzie wielkoszlemowego turnieju na kortach ziemnych im. Rolanda Garrosa (z pulą nagród 17,520 mln euro). Przegrali z amerykańskimi tenisistami Scottem Lipskym i Rajeevem Ramem.

W pierwszym secie kluczowe dla wygranej Amerykanów było przełamanie serwisu Polaka już w drugim gemie. Przewagę jednego "breaka" utrzymali do końca.

Natomiast w drugiej partii obie pary utrzymywały konsekwentnie swoje podania i doszło do tie-breaka. W decydującej rozgrywce Lipsky i Rajeev wykorzystali pierwszą piłkę meczową, po godzinie i 33 minutach gry.

Kubot występuje w Paryżu także w singlu, w którym przebił się przez trzy rundy eliminacji. We wtorek w pierwszym meczu w turnieju głównym sklasyfikowany na 122. miejscu w rankingu ATP World Tour tenisista sprawił sporą niespodziankę, eliminując rozstawionego z numerem 11. Hiszpana Nicolasa Almagro 3:6, 2:6, 7:6 (7-3), 7:6 (7-5), 6:4.

Jutro na jego drodze stanie Argentyńczyk Carlos Berlocq, 63. na świecie. Polak pokonał go dwa razy w trzech dotychczasowych spotkaniach.

Dziś, na koniec dnia, na kort numer 14. wyjdą Fyrstenberg i Matkowski, a ich rywalami będą Francuzi Julien Benneteau i Nicolas Mahut.

Wynik spotkania pierwszej rundy gry podwójnej mężczyzn:

Scott Lipsky, Rajeev Ram (USA) - Łukasz Kubot, Oliver Marach (Polska, Austria) 6:4, 7:6 (7-5).