Agnieszka Radwańska awansowała do drugiej rundy turnieju WTA Tour na kortach trawiastych w Eastbourne (z pulą nagród 618 tysięcy dolarów). Najlepsza polska tenisistka pokonała w dwóch ciężkich setach Jarmile Gajdosovą 7:6(5), 7:5. Dla krakowianki był to pierwszy występ od porażki w czwartej rundzie wielkoszlemowego French Open.
Polka już w pierwszym gemie straciła własne podanie. W połowie pierwszego wydawało się, że Gajdosova pewnie zmierza po wygraną, bo prowadziła już 4:2. Pomimo nerwowej gry nasza tenisistka zdołała odrobić straty (5:4). Niestety po raz kolejny zaczęła popełniać niewymuszone błędy i o wygranej w pierwszej odsłonie miał zdecydować tie-break.
Radwańska zagrała jednak bardzo pewnie, czym zapewniła sobie zwycięstwo.
Również początek drugiej partii nie był najlepszy w wykonaniu krakowianki, obecnie 13. w rankingu WTA Tour, bowiem pozwoliła sklasyfikowanej na 27. miejscu na świecie objąć prowadzenie 5:2. Później jednak przejęła inicjatywę i rozstrzygnęła na swoją korzyść pięć kolejnych gemów i cały mecz.
Polka odnotowała pięć asów serwisowych, przy 12 po stronie rywalki. Miała też trzy podwójne błędy, o cztery mniej od Gajdosovej. W sumie czterokrotnie przełamała jej podanie, a swoje straciła trzykrotnie.
Był to drugi pojedynek tych zawodniczek, a poprzedni w maju na korcie ziemnym w Madrycie wygrała 3:6, 6:3, 6:3 Australijka, która niedawno wróciła do panieńskiego nazwiska po rozwodzie (Słowaczka krótko nazywała się Groth; dzięki mężowi zdobyła paszport australijski). Wówczas to krakowianka w decydującym secie prowadziła 3:0, zanim straciła sześć kolejnych gemów.
Teraz na drodze Radwańskiej stanie zwyciężczyni meczu pomiędzy Estonką Kaią Kanepi i rozstawioną z numerem czwartym Włoszką Francescą Schiavone.
Agnieszka Radwańska (Polska) - Jarmila Gajdosova (Australia) 7:6 (7-5), 7:5
