Po południu w jednym z kieleckich hoteli zameldowali się piłkarze reprezentacji Armenii, którzy będą rywalami Polaków w środowym meczu eliminacji mistrzostw Europy. Początek spotkania o godz. 20.30.
Reprezentacja Polski przyjedzie do Kielc we wtorek po południu. Wieczorem na stadionie MOSiR przewidziano treningi obu reprezentacji. O godz. 19 zajęcia rozpoczną Ormianie, a po godz. 20 na boisko wyjdą "biało-czerwoni". Kielce po raz pierwszy gościć będą piłkarską reprezentację Polski.
Boisko – jak zapewnia dyrektor kieleckiego MOSiR - jest w znakomitym stanie, pozostaje obsadzić bramki i można grać - mówi Wojciech Dębski. Przygotowania są zapięte na ostatni guzik. Na widowni – jak dodaje - zasiądzie 15,5 tysiąca kibiców.
Przygotowania do środowego meczu zakończyli także kieleccy policjanci i współpracujące z nimi służby. Jak zapewniają, nie powinno być kłopotów komunikacyjnych. Przewidziane są parkingi oddzielne dla autokarów oraz samochodów osobowych. Wszyscy kibice jadący na mecz autami powinni umieścić za przednią szybą białą kartkę formatu A4, co ułatwi policjantom kierowanie tych pojazdów na odpowiednie miejsca parkingowe w pobliżu stadionu.
Nad bezpieczeństwem kibiców czuwać będą liczne służby porządkowe oraz policjanci zarówno umundurowani, jak po cywilnemu - poinformował Krzysztof Skorek z Biura Prasowego Wojewódzkiej Komendy Policji. W utrzymaniu porządku ma także pomóc nowoczesny system monitorujący. Podobnie jak na meczach ligowych, aby wejść na stadion, trzeba będzie pokazać bilet i dowód osobisty.
