Piłkarze Wisły Kraków wylecieli specjalnym samolotem na Cypr. We wtorek walczyć będą z Apoelem Nikozja o wejście o fazy grupowej Ligii Mistrzów. Pierwszy mecz zakończył się zwycięstwem Wisły 1:0.

Trener zabrał 19 najlepszych piłkarzy. Potwierdził też, że kontuzjowany obrońca Michael Lamey jest gotów do gry.

Wylot na Cypr został przyśpieszony o jeden dzień, tak aby zawodnicy mieli więcej czasu na aklimatyzację i przyzwyczajenie się do upałów. W samolocie - to ciekawostka - znalazło się miejsce też dla klubowego kucharza. Nie będzie on jednak przygotowywał posiłków, ma je tylko kontrolować . W kuchni będzie patrzył, jak to jest przyrządzane, skąd jest brana woda. (...) Wszystko musi być w porządku - podkreśla Adrian Ochalik z Wisły Kraków.

Drużyna Białej Gwiazdy zatrzyma się w czterogwiazdkowym hotelu. Piłkarze będą mieli tylko jeden lekki trening na boisku i krótki spacer po stolicy Cypru.