Otylia Jędrzejczak z powodu kontuzji zrezygnowała ze startów w eliminacjach pływackich mistrzostw Polski w Gliwicach. Stało się to po dzisiejszym bardzo nieudanym występie, podczas którego uzyskała dopiero 10. czas i nie awansowała do ścisłego finału. Nie wywalczyła też minimum na sierpniowe mistrzostwa Europy w Budapeszcie.

Jędrzejczak przyznała, że na więcej nie pozwoliło jej naderwane ścięgno w stawie skokowym. Z powodu urazu mój nawrót praktycznie nie funkcjonuje - skomentowała.

Zawodniczka nie tylko zrezygnowała ze startu w finale B 200 m stylem motylkowym, ale także z sobotnich zmagań tym samym stylem na dystansie o połowę krótszym. O zakończeniu kariery jeszcze nie wspomniała. Nie zamierzam podejmować decyzji pod wpływem emocji - powiedziała.