Trzy ważne i ciekawe wydarzenia sportowe czekają nas w nadchodzącym tygodniu. Koszykarze powalczą w ćwierćfinale mistrzostw świata, siatkarze rozpoczną zmagania na mistrzostwach Europy, a w Chorzowie na Stadionie Śląskim odbędzie się prestiżowy, lekkoatletyczny memoriał Kamili Skolimowskiej.

Polscy koszykarze przegrali w niedzielę z Argentyną swój ostatni grupowy mecz w drugiej fazie mistrzostw świata. To oznacza, że zajmują w tabeli drugie miejsce i w ćwierćfinale zagrają z Hiszpanią. Zespół z Półwyspu Iberyjskiego zajął pierwsza lokatę w grupie "J" po tym, jak pokonał Serbię 81:69. Hiszpania i Argentyna w mundialu w Chinach jeszcze nie przegrały. Polska i Serbia zakończyły dwie fazy grupowe z bilansem 4-1.

Hiszpanie to druga drużyna rankingu FIBA. Po raz ostatni biało-czerwoni zmierzyli się z tym rywalem w 1/8 finału Eurobasketu 2015 w Lille. Wówczas zespół trenera Mike'a Taylora, z Marcinem Gortatem w składzie, uległ 66:80, a gwiazdą był słynny Pau Gasol (nie ma go w Chinach z powodu kontuzji), który zdobył 30 punktów, trafiając m.in. 6 z 7 rzutów za trzy punkty. Potem Hiszpanie sięgnęli po mistrzostwo Europy.

Walkę o mistrzostwo Europy rozpoczną nasi siatkarze, którzy w tym tygodniu zagrają pierwsze mecze w grupie czempionatu. Reprezentacja szykowała się do mistrzostw w Arłamowie oraz na krótkim zgrupowaniu z Spale.

Przede wszystkim ważne jest to, w jaki sposób teraz wrócimy - mówi Michał Mieszko Gogol, asystent selekcjonera, w wypowiedzi dla oficjalnej strony PZPS. Chcemy by ten proces wejścia w ćwiczenia był bardzo łagodny, choć przerwa nie była może zbyt długa. Zawodnicy zaczęli od treningów na piasku, by nie obciążać stawów, kolan, a powoli zaadoptować się do obciążeń w hali, które czekają w najbliższych dniach. Od czwartku zaczynamy normalne treningi sześciu na sześciu, będziemy pracować nad udoskonaleniem tego, co wierzymy jest warte poprawy. Chcemy jak najlepiej się  przygotować do zbliżających się mistrzostw Europy. W Arłamowie jesteśmy do szóstego września, już ósmego spotykamy się w Spale i praktycznie po trzech dniach wyruszamy do Holandii na mistrzostwa Europy. Nie będziemy rozgrywać żadnych meczów kontrolnych. To jest spowodowane także tym, że pierwsza runda Euro jest dość długa, mamy do rozegrania aż pięć meczów. Zakładam, że trener Heynen będzie w nich rotował składem, a my będziemy mogli sprawdzić wiele różnych wariantów gry. Chcemy się dobrze przygotować do najważniejszych etapów mistrzostw, a przy tym nie tracić niepotrzebnie sił i energii. Taki jest nasz plan na najbliższe tygodnie - dodaje Gogol.

Polacy swój pierwszy mecz rozegrają w piątek w Rotterdamie. Przeciwnikiem będzie reprezentacja Estonii.

Dzień później na Stadionie Śląskim w Chorzowie odbędzie się Lotto Memoriał Kamili Skolimowskiej. Swój udział w imprezie potwierdziły takie gwiazdy jak: Maria Andrejczyk (rzut oszczepem), Sofia Ennaoui (1500m), Joanna Fiodorow (rzut młotem), Paulina Guba (pchnięcie kulą), Michał Haratyk (pchnięcie kulą), Marcin Lewandowski (1500m), Kamila Lićwinko (skok wzwyż), Piotr Lisek (skok o tyczce), Piotr Małachowski (rzut dyskiem), Wojciech Nowicki (rzut młotem), Ewa Swoboda (sprint), Justyna Święty-Ercetic (400m, 4x400m).

Opracowanie: