Nick Nurse trener mistrza koszykarskiej ligi NBA Toronto Raptors poprowadzi zespół Greka Giannisa Antetokounmpo (Milwaukee Bucks) w Meczu Gwiazd. Kanadyjski klub odniósł w piątek dziesiąte zwycięstwo z rzędu, pokonując na wyjeździe Detroit Pistons 105:92 i ma bilans 35-14.
Najwięcej wygranych na Wschodzie ma ekipa Milwaukee Bucks (41-7), ale jej szkoleniowiec Mike Budenholzer prowadził drużynę w All Star przed rokiem, więc nie mógł być brany pod uwagę obecnie.
Drużynę kapitana LeBrona Jamesa (LA Lakers) w meczu, który odbędzie się 16 lutego w Chicago, poprowadzi jego klubowy trener Frank Vogel. Weźmie w nim rekordowa liczba ośmiu koszykarzy spoza USA.
Po raz trzeci nie będzie to rywalizacją Wschód - Zachód, a spotkanie drużyn wybranych przez dwóch koszykarzy-kapitanów, którzy otrzymali najwięcej głosów. Rezerwowych wskazali natomiast trenerzy.
Aż dziewięciu z tych zawodników zadebiutuje w Meczu Gwiazd. Poprzednio aż tylu debiutantów w All Star Game pojawiło się 10 lat temu.
Władze NBA w obliczu tragicznej śmierci gwiazdy ligi Kobe'ego Bryanta zmieniły sposób wyłonienia zwycięzcy. Każda z trzech pierwszych kwart będzie oddzielnym "meczem". Przed czwartą kwartą, zsumuje się rezultat z trzech rozegranych i dalej spotkanie będzie się toczyć bez limitu czasu. Wygra zespół, który pierwszy osiągnie dorobek prowadzącej ekipy powiększony o 24 punkty, bo z takim numerem grał Bryant.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Lakers upamiętnili Bryanta. „Stał się najlepszym ojcem na świecie”