Koszykarze Orlando Magic przegrali wyjazdowy mecz ligi NBA z Miami Heat 70:96. To ich pierwsza porażka w tym sezonie. Marcin Gortat w ciągu 12 minut spędzonych na parkiecie zdobył dwa punkty, zanotował też siedem zbiórek, wszystkie w obronie.

Polak oddał w meczu dwa rzuty, oba wolne wykorzystał. Z akcji nie próbował trafić do kosza. Poza tym zebrał siedem piłek w obronie i miał po jednym przechwycie, bloku oraz stracie.

O wysokiej porażce Magic zdecydowała głównie trzecia kwarta, którą przegrali 10:28, a gospodarze uzyskali pierwsze 14 punktów w tej części gry.

Goście w całym spotkaniu zanotowali nieco ponad 30-procentową skuteczność rzutów z gry, najniższą w lidze od...3 listopada 2003 roku, czyli 573 spotkań w sezonie regularnym. Tak mało punktów jak w piątek zdobyli ostatnio 2 grudnia 2005 roku. Z Heat jeszcze nigdy nie przegrali różnicą 26 punktów, a z poprzednich 20 meczów wygrali 15.

Najskuteczniejszym graczem wieczoru był rozgrywający ekipy z Miami Dwyane Wade, który uzyskał 26 pkt, miał też sześć zbiórek i trzy asysty. 15 dodał inny gwiazdor gospodarzy LeBron James. Wśród gości najlepiej spisał się Dwight Howard - 19 pkt i siedem zbiórek.