Prezydent Interu Mediolan Massimo Moratti ostrzegł Rafaela Beniteza, że porażka w Klubowych Mistrzostwach Świata może go kosztować utratę posady trenera włoskiej drużyny. W ostatnim meczu Ligi Mistrzów Inter przegrał z Werderem Brema 0:3, ale awansował do 1/8 finału.

Piłkarze Interu jutro udadzą się do Abu Zabi, gdzie w środę rozegrają pierwsze spotkanie turnieju. Ich rywalem będzie zespół gospodarzy - Al Wahda - lub Seongnam Ilhwa z Korei Południowej. Włosi spisują się ostatnio wręcz tragicznie: w Lidze Mistrzów przegrali 0:3 z Werderem Brema (awans zapewnili sobie już wcześniej), a w Serie A wygrali zaledwie jedno spotkanie z ostatnich sześciu. Nic dziwnego, że z postawu swojego zespołu nie jest zadowolony Moratti.

Nie chcę tworzyć problemów tuż przed lub w trakcie Klubowych Mistrzostw Świata, ale zobaczymy, co drużyna pokaże podczas nich. Benitez musi pokazać charakter, w przeciwnym razie nie wygramy tego turnieju. Psychicznie czułem się źle po porażce w Bremie, ale nie powiedziałem niczego piłkarzom. Gdy przegrywasz, czujesz się oszukany, ale nie myślę, że gracze zrobili to specjalnie. Myślę, że nie byliśmy wystarczająco zmotywowani - przyznał włodarz Interu.