Niemiec Sebastian Vettel z teamu Red Bull Racing wygrał wyścig Formuły 1 o Grand Prix Hiszpanii, piątej tegorocznej eliminacji MŚ. Jest to czwarte w tym sezonie i trzynaste w karierze zwycięstwo lidera klasyfikacji generalnej MŚ. Pozostałe miejsca na podium zajęli Brytyjczycy, Lewis Hamilton oraz Jenson Button.

Czwarty był Australijczyk Mark Webber, piąty Hiszpan Fernando Alonso z Ferrari, a szósty Niemiec Michael Schumacher z Mercedes GP.

Bardzo dobrze spisał się Nick Heidfeld, kierowca teamu Renault, który zastępuje Roberta Kubicę, przechodzącego rehabilitację po wypadku na trasie rajdu. Niemiec uplasował się na ósmej pozycji. Drugi kierowca Renault Witalij Pietrow był jedenasty.

Tuż po zapaleniu zielonego światła do przodu ruszył Alonso i z czwartego pola startowego wyszedł na prowadzenie. Tuż za nim rozpoczęła się walka o drugą lokatę. Ostatecznie gonić zaczął go obrońca tytułu Vettel, który ruszył z drugiego pola i szybko wyprzedził startującego z pole position swojego kolegę z teamu Australijczyka Webbera.

O swoich umiejętnościach przypomniał także siedmiokrotny mistrz świata Niemiec Michael Schumacher, który zdołał na starcie awansować z dziesiątej na szóstą lokatę. Te manewry były zaledwie zapowiedzią licznych prób wyprzedzania, do jakich dochodziło w trakcie całego wyścigu.

Początkowo Alonso kontrolował sytuację. Po dziesięciu rundach Vettel postanowił wymienić opony, chwilę później zrobił to i Hiszpan. Kolejność się nie zmieniła, a różnice między nimi były cały czas minimalne.

Sytuacja zmieniła się przy drugiej zmianie opon. Na prowadzenie wyszedł Hamilton, który postanowił zjechać do boksu trochę później. Jednak przy 25. rundzie, gdy musiał już wymienić opony, prowadzenie objął Vettel. Za jego plecami wywiązała się walka między Alonso i Webberem. Gdy oni jednak zjechali do boksów, na drugiej pozycji ustawił się Hamilton i nie oddał jej już do końca.

Na trzecią lokatę zdołał awansować jeszcze Button. Vettelowi udało się więc przełamać trwającą dziesięć lat dominację kierowców, którzy pod Barceloną ruszali z pole position.

Kolejny wyścig o Grand Prix Monako na torze ulicznym w Monte Carlo odbędzie się za tydzień - 29 maja.