W Polsce praktycznie mamy wiosnę. Taka pogoda spowodowała, że niewiele jest miejsc, gdzie można jeszcze uprawiać narciarstwo. Większość tras zjazdowych i wyciągów jest pozamykana, za to są dobre warunki do turystyki pieszej.

W Bieszczadach, gdzie nie ma możliwości do jazdy na nartach. Od kilku dni nie pracuje tam żaden wyciąg narciarski. Bieszczadzki GOPR informuje natomiast, że wszędzie występuje doskonała widoczność, jest słonecznie i wieje słaby wiatr. Śnieg leży jedynie w płatach.

Beskidy

W Beskidach czynne są trzy trasy - FIS na Skrzycznem w Szczyrku, Stożek w Wiśle w Beskidzie Śląskim oraz Pilsko w Korbielowie w Beskidzie Żywieckim. GOPR poinformowało, że warunki narciarskie w tych miejscach są jednak trudne. Warunki dla narciarzy na Podhalu i Sądecczyźnie utrzymują się tylko na sztucznie śnieżonych trasach. Na naturalnych stokach brakuje śniegu, wyjątek stanowią trasy w Kotle Goryczkowym i Gąsienicowym w Tatrach. Dobre warunki narciarskie są na trasach w rejonie Kasprowego Wierchu, gdzie leży około 30 cm śniegu. Na sztucznie śnieżonych stokach w rejonie Zakopanego, Szczawnicy, Kluszkowców i Krynicy leży od 30 do 80 cm śniegu. Na ogół warunki są także dobre, ale jazda na sztucznym, ziarnistym śniegu wymaga sporego doświadczenia i dużej wytrzymałości fizycznej. Czynne są między innymi trasy: na Nosalu, Gubałówce, Szymoszkowej-Pająkówce w rejonie Zakopanego; w Białce i Bukowinie Tatrzańskiej; na Palenicy w rejonie Szczawnicy oraz w Kluszkowcach i na Jaworzynie Krynickiej.

Sudety

W Sudetach także panuje niemal wiosna. Na zboczach gór i nartostradach zamiast śniegu widać pożółkłą trawę i kamienie. Oprócz wyciągów krzesełkowych większość wyciągów narciarskich jest nieczynna. Jedynie w Szklarkiej Porębie działa najłatwiejsza nartostrada "Puchatek" i dolny odcinek "Lollobrygidy" oraz wyciągi orczykowe na Hali Szrenickiej. W Karpaczu jeździć można na nartach jedynie w dolnej partii Kopy. Większość orczyków jest nieczynna.

01:25