Trzy lata za kratkami może spędzić dyrektor piłkarskiej Polonii Bytom, którego w niedzielę nad ranem zatrzymała policja. Wraz z innym mężczyzną obrażali przejeżdżających obok policjantów. Obaj byli pijani. Cezariusz Z. odpowie za znieważenie funkcjonariuszy i naruszenie ich nietykalności.

Dyrektor Polonii Bytom wraz z kibicem klubu, z którym zbyt mocno świętował utrzymanie drużyny w Ekstraklasie, został już przesłuchany przez prokuraturę w Bytomiu, a po wpłaceniu kaucji zostanie wypuszczony na wolność.

Cezariusz Z. może na razie być spokojny o swoją pozycję w klubie. Jak powiedział reporterowi RMF FM Piotrowi Glinkowskiemu rzecznik Polonii Marek Pieniążek, przed podjęciem jakichkolwiek decyzji, klub musi z dyrektorem najpierw porozmawiać i zapoznać się z całą sprawą.