Podróżna z Dubaju w skarpetce i opakowaniach po kosmetykach ukryła kamienie szlachetne. Wartość przemycanych diamentów, szmaragdów i rubinów oszacowano na ponad 950 tys. zł. Przemyt udaremniła Mazowiecka Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) na lotnisku Chopina w Warszawie.

Rzecznik prasowy Szefa KAS mł. asp. Justyna Pasieczyńska poinformowała, że podróżna z Ukrainy została skierowana przez funkcjonariuszy do kontroli. Kobieta twierdziła, że była w Dubaju, aby odebrać ważne dokumenty.

W jej bagażu podczas przeszukania znaleziono kamienie szlachetne. Przemytniczka ukryła je w skarpetce, a także w pudełkach po akcesoriach kosmetycznych.

Większość z przemycanych kamieni to diamenty. Kontrolujący znaleźli również certyfikaty diamentów i pozostałych kamieni - rubinów i szmaragdów. Waga wszystkich kamieni to ponad 138 karatów - przekazała Pasieczyńska.

Dodała, że wartość zatrzymanych kamieni szlachetnych szacuje się na ponad 950 tys. zł. Gdyby kamienie trafiły do sprzedaży, straty budżetu państwa wyniosłyby ponad 200 tys. zł.

Podróżnej grozi kara grzywny - wyjaśniła rzecznik.