W połowie lipca zaczną się negocjacje warszawskiego metra z wykonawcą II linii metra w obecności przedstawiciela Prokuratorii Generalnej. Chodzi o dokończenie zachodniego odcinka i budowę trzech ostatnich stacji wraz ze stacją techniczno-postojową Karolin - tłumaczy w rozmowie z reporterem RMF mówi prezes Metra Warszawskiego Jerzy Lejk. Wykonawca, turecka firma Gulermak, twierdzi, że nie ma możliwości realizacji kontraktu przy znacząco wyższych kosztach w porównaniu do umowy zawartej 3,5 roku temu.

Kontraktowanie robót i zakup materiałów zbiega się z okresem dramatu na wschodzie, stąd też musimy z generalnym wykonawcą usiąść i przedyskutować sposób finansowania inwestycji - mówi w rozmowie z RMF FM prezes Metra Warszawskiego Jerzy Lejk. To musi być w formie wzajemnego przedstawienia dowodów przez obie strony, w jakiej wysokości podniosły się koszty i w jakiej wysokości samorząd Warszawy ma możliwość pokrycia tych wydatków - dodaje.

Lejk nie chce na razie mówić, na jakie korekty kontraktu gotowe jest Metro Warszawskie. Podstawowy kontrakt to 1,6 mld złotych. Każde zwiększenie o pojedyncze procenty to poważne kwoty. Musi być dyskusja na forum Rady Warszawy - wyjaśnia. Chcemy, by nasze negocjacje toczyły się w obecności mediatora, a także przedstawiciela Prokuratorii Generalnej - dodaje.

Czy jest ryzyko, że otwarta w czwartek stacja metra Bemowo będzie na długo ostatnią staną zachodniego odcinka II linii?

To scenariusz, który na pewno nie spodoba się mieszkańcom Warszawy. Dla nas też jest to nie do zaakceptowania - zapewnia Lejk. Stacja techniczno-postojowa jest nam potrzebna do tego, żeby serwisować pociągi metra i je tam przechowywać. Ten scenariusz jest tylko teoretyczny. Należy dokończyć II linię metra - podkreśla. 

Pytany o harmonogram budowy ostatniego odcinka II linii metra prezes Lejk odpowiada: "Jeśli do końca sierpnia uzyskamy wszystkie zgody, to na początku 2023 roku powinny rozpocząć się intensywne prace budowlano-montażowe". Od tego momentu 2-3 lata, bardziej 2,5 roku to jest czas, w którym powinny zostać zakończone roboty i ta część powinna być oddana do ruchu - precyzuje. 

Na razie na otwarcie czekają trzy ostatnie stacje metra po drugiej stronie Wisły - na Bródnie. Prezes Metra Warszawskiego deklaruje, że zostaną oddane pasażerom na przełomie września i października. 

Opracowanie: