Nie będzie objazdu Bramy Nizinnej w Gdańsku. Wojewódzki pomorski konserwator zabytków nie dał zgody. Miasto wstrzymało więc prace i rozwiązało umowę z wykonawcą.

Brama Nizinna to jedyna zabytkowa brama historycznego Gdańska, przez którą odbywa się regularny ruch drogowy. Aby poprawić komunikację w tym rejonie oraz zachować zabytek w dobrym stanie,  miasto planowało budowę objazdu. Na skutek decyzji wojewódzkiego konserwatora, inwestycja nie będzie jednak na razie realizowana.

Dzisiaj niestety musimy zakomunikować, że przerywamy tę inwestycję. Rozstajemy się z generalnym wykonawcą, z uwagi na decyzje konserwatorskie - podkreślił podczas konferencji prasowej Alan Aleksandrowicz, zastępca prezydent ds. inwestycji.  

Jak informuje magistrat, po rozpoczęciu przez wykonawcę robót ziemnych, Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków wszczął kontrolę terenu i nakazał wykonanie dodatkowych czynności związanych z m.in. pogłębianiem wykopów, w których znajdują się elementy dawnej bramy kolejowej. To w konsekwencji oznacza całkowite wstrzymanie prac bo trzeba wykonać szczegółowe badania archeologiczne. Uwzględnienie proponowanych przez konserwatora rozwiązań może wstrzymać prowadzenie robót nawet na 12 miesięcy.

Urzędnicy przypomnieli również, że przed przed rozstrzygnięciem przetargu wojewódzki konserwator zabytków brał udział w konsultacjach i uzgadniał poszczególne etapy inwestycji.

Według Urzędu Miasta dokumentacja projektowa na podstawie której rozpoczęto realizację robót posiada wszelkie wymagane pozwolenia na realizację. Zgodnie z projektem od placu Wałowego planowana droga przebiegać miała ul. Grodza Kamienna, następnie skręcić w kierunku południowym przed Bastionem Żubr w miejscu dawnej linii kolejowej. W ramach prac uwzględniono również przebudowę sieci podziemnych w tym gazowej, wodociągowej, sanitarnej i teletechnicznej oraz sieci oświetleniowej. 

Dalsze decyzje w zakresie inwestycji zostaną podjęte po zakończeniu badań.