To szczecińska odpowiedź na problem zaśmieconych rzek i jezior. Lokalna stocznia oraz naukowcy z Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego stworzyli łódź, która jak odkurzacz - posprząta śmieci z powierzchni wody. Może ich zebrać nawet 800 kilogramów śmieci i 2 tony zanieczyszczeń płynnych.

Statek do usuwania zanieczyszczeń z wód śródlądowych oraz przybrzeżnych zaprojektowali wspólnie z konstruktorami ze świnoujskiej stoczni Alumare naukowcy ZUT. Badacze Wydziału Techniki Morskiej i Transportu pod kierownictwem dziekana profesora Macieja Taczały pracowali nad prototypem jednostki przez ponad 2 lata. 

Jednostkę do testów stateczności postawiono na wodzie we wrześniu 2023 roku. Powstały prototyp przeznaczony jest do zbierania i usuwania pływających odpadów w portach, marinach, drogach wodnych i innych wodach zamkniętych.

Może posprzątać zanieczyszczenia stałe i olejowe. Stałe, czyli wszelkiego typu pływające śmieci, butelki, pojemniki, kawałki papieru, odpady organiczne. Nadaje się do żeglugi i pracy na wodach portowych, na rzekach czy jeziorach - mówi prof. Maciej Taczała.

Jednostka może zebrać 2 tony zanieczyszczeń płynnych lub 800 kg stałych. Napędzana jest elektrycznie, osiąga prędkość kilku węzłów. Mechanizm podnoszenia odpadów z powierzchni lub tuż spod niej działa podobnie do koparki - napędzają go siłowniki.  

Statek wyposażony jest w mechanizm do zbierania odpadów, ale też ich przechowywania i usuwania z pokładu do obszaru składowania na lądzie lub np. statku czy barce.  

Kadłub stworzono w konfiguracji katamarana, czyli pary pontonów połączonych platformą. Konstrukcja kadłuba i nadbudówki wykonane są z aluminium. 

Prototyp jest własnością firmy ALUMARE, która zdecyduje teraz o jego dalszym przeznaczeniu. Jednostka ma być głównie prezentowana jako pokaz możliwości świnoujskiej stoczni i naukowców ZUT, ale pływający odkurzacz można też wynająć, by posprzątać wyznaczony obszar.