​Ponad 6,5 miliona dawek jodku potasu przygotowano dla mieszkańców województwa śląskiego. Tabletki zostały już przekazane straży pożarnej oraz samorządom. Wszystko to na wypadek zdarzenia radiacyjnego, choć na razie takiego zagrożenia nie ma.

Jak ustalił reporter RMF FM Marcin Buczek urzędy gmin tabletki z jodkiem potasu magazynują w specjalnie wyznaczonych miejscach. Przedstawiciele samorządów nie podają jednak ich dokładnej lokalizacji. Wiadomo, że - zgodnie z przepisami - muszą to być pomieszczenia, w których temperatura nie przekracza 25 st. Celsjusza, do tego nie ma tam wilgoci i jest to miejsce zaciemnione.

W Katowicach system ewentualnej dystrybucji jest dopiero opracowywany. W Sosnowcu mają się tym zajmować miejskie służby, które pracują 24 godziny na dobę - na wypadek, gdyby decyzję o rozdawaniu tabletek trzeba było podejmować nagle.

W Czeladzi jest już nawet ustalona lista punktów wydawania tabletek, gdyby zaszła taka konieczność. Wówczas specjalne komunikaty i sygnały alarmowe będą mogły być emitowane przez pojazdy tamtejszych miejskich jednostek.

Opracowanie: