39-letni Przemysław S. stanie przed sądem oskarżony o zabójstwo. Mężczyzna zabił swoją niepełnosprawną sąsiadkę, zadając jej 33 ciosy nożem. Zabrał pieniądze i znieważył zwłoki. Do tragedii doszło w sierpniu 2021 roku w Nowej Sarzynie (podkarpackie).

Akt oskarżenia w tej sprawie skierowała do sądu Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie. Główny zarzut, postawiony 39-letniemu Przemysławowi S. to przestępstwo zabójstwa, powiązane z rozbojem przy użyciu niebezpiecznego narzędzia i znieważeniem zwłok - podaje portal nowiny24pl.

Zdaniem prokuratury, sprawca realizował z góry powzięty zamiar a jego motywacje zasługują na szczególne potępienie. Jego 84-letnia sąsiadka nie była w stanie się bronić.

Mężczyzna zażądał od seniorki pieniędzy

Do tragicznych wydarzeń doszło 10 sierpnia 2021 roku w Nowej Sarzynie. Przemysław S. wieczorem przyszedł do mieszkania starszej sąsiadki, wyjął nóż kuchenny i zażądał, by dała mu 100 złotych.

Wobec odmowy, szarpiąc i popychając pokrzywdzoną w głąb mieszkania, zadał jej co najmniej 33 uderzenia nożem, w następstwie czego doszło do ostrej niewydolności krążeniowo - oddechowej Agnieszki K., w wyniku masywnego krwotoku zewnętrznego z licznych głębokich ran ciętych i kłutych okolic szyi oraz klatki piersiowej - mówi prokurator Krzysztof Ciechanowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie.

Potem mężczyzna zabrał kobiecie 1300 złotych. Zanim wyszedł, na czole martwej kobiety wyciął dwie rany w kształcie krzyża.

Przemysław S. przesłuchany w charakterze podejrzanego przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył obszerne wyjaśnienia.

Napastnik będzie odpowiadał przed sądem jako recydywista. Był uprzednio wielokrotnie karany m. in. za kradzież z włamaniem. Na proces czeka w areszcie. Grozi mu kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 12 lat, kara 25 lat więzienia albo dożywocie.