Czas świąt najlepiej spędzać w rodzinnym gronie, ale są mali pacjenci, którzy na Wielkanoc muszą zostać w szpitalu. Właśnie dla takich dzieci lekarze i pielęgniarki kliniki ortopedii w szpitalu Matki Polki w Łodzi – robią gipsowe ozdoby świąteczne. Wielki zajączek z gipsu już siedzi na blacie recepcji.

Wielkanocny zajączek, wykonany z gipsu (jak przystało na klinikę ortopedii) ma około pół metra wysokości i jedno ucho oklapnięte. Jest pogodny i na pewno przyciąga dziecięce spojrzenia. W ten sposób chociaż na chwilę odwraca myśli od tego, że chorego dziecko musi pozostać w szpitalu na czas świąt.

Taki zajączek przełamuje rutynę codzienności na szpitalnym oddziale - zauważa psycholog Ewa Witkowska w Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. Im więcej takich ozdób świątecznych, tym lepiej. Wszystko będzie dobre, żeby ten świat smętny, bolący ożywić chorym dzieciom.

Wykorzystanie gipsu, jako budulca, do stworzenia zajączka - to także odczarowywanie gipsu, który źle kojarzy się dzieciom. Rzeczywiście gips kojarzy się dzieciom ze złamaniami, operacjami, z pobytem w szpitalu - a tutaj mogą zobaczyć, że gips może służyć także do ozdobienia tego szpitalnego otoczenia - mówi lekarz Krzysztof Małecki z kliniki ortopedii i traumatologii ICZMP. Wydaje się nam, że dzięki takiemu zajączkowi, szpital jest bardziej przyjazny dla dzieci.

Gipsowe ozdoby na święta (na Boże Narodzenie był bałwan) powstają w czasie wolnym od pracy. Zajmuje to kilka godzin, bo gips trzeba nakładać partiami, aby wysechł i związał.