Kilkadziesiąt osób zebrało się dzisiaj przed siedzibą małopolskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Krakowie, by zaprotestować przeciwko jednemu z planowanych wariantów drogi ekspresowej S7 pomiędzy Krakowem a Myślenicami.

Zdaniem mieszkańców, jeśli nowa zakopianka zostanie wybudowana w proponowanym wariancie, będzie to degradacja gmin, w których mieszkają. Dlatego protestują.


Jak na razie przedstawiono sześć planowanych wariantów nowej drogi. Wszystkie  zostały oprotestowane przez mieszkańców gmin leżących na południe do Krakowa. Tranzyt odbywa się teraz częścią "starej zakopianki". To droga niebezpieczna i przeciążona - mówi Iwona Mikrut z GDDKiA. Mamy taki chaos urbanistyczny, że wytyczenie jakiejkolwiek drogi jest problemem, każdy chciałby drogę, ale nie tam gdzie mieszka - dodała. 

Droga S7 łączy Trójmiasto z granicą państwa w Chyżnem.