Pijana 12-latka weszła w niedzielę wieczorem do zbiornika Kruki w Oświęcimiu. Gdy zaalarmowani policjanci dotarli na miejsce, siedziała już na brzegu. Z wody wyciągnęli ją koledzy. Dziecko miało 1,4 promila alkoholu w organizmie – podała w poniedziałek oświęcimska policja.

Rzecznik komendy powiatowej w Oświęcimiu Małgorzata Jurecka poinformowała, że w niedzielę po godzinie 20.00 operator numeru alarmowego 112 otrzymał zgłoszenie o 12-latce, która będąc pod wpływem alkoholu weszła do zbiornika wodnego Kruki w Oświęcimiu.

"Na miejsce natychmiast pojechał jeden z patroli. Nad brzegiem policjanci zastali czworo nastolatków w wieku od 11 do 14 lat oraz przemoczoną i zziębniętą, lecz przytomną, nastolatkę. Funkcjonariusze przenieśli ją do radiowozu, aby się ogrzała. Krótko potem dziewczynka trafiła pod opiekę ratowników medycznych. Została przewieziona do szpitala. Badanie jej stanu trzeźwości wykazało 1,4 promila alkoholu" – powiedziała Jurecka.

Pomoc wezwali koledzy dziewczynki, gdy zorientowali się, że przebywa sama po pas w wodzie.  

"Wyciągnęli ją na brzegi i wezwali pomoc. Aktualnie policjanci ustalają okoliczności, w jakich dziewczyna nabyła wódkę" – podała rzecznik policji w Oświęcimiu.