​Julia Koralewska (AZS-AWFiS Gdańsk) oraz Mateusz Gos (RLTL Optima Radom) zdobyli złote medale rozegranych w sobotę w Olkuszu mistrzostw Polski w biegu na 10 000 metrów. Podczas zawodów padło wiele minimum na młodzieżowe (U23) mistrzostwa Europy w Finlandii.

W biegu kobiet od startu bardzo długo prowadziła Aleksandra Lisowska. Zawodniczka AZS-u Olsztyn przed tygodniem uzyskała minimum olimpijskie w maratonie, a w Olkuszu mogła być stawiana w roli faworytki.

Ostatecznie mistrzynię Europy na królewskim dystansie wyprzedziła przed metą biegu na 10 000 metrów Julia Koralewska. 21-latka z Trójmiasta finiszowała z czasem 33:48.95, czyli rekordem życiowym. Była najlepsza w obu rozgrywanych w Olkuszu kategoriach - seniorów oraz U23. W tej drugiej wypełniła minimum PZLA na lipcowe mistrzostwa Europy w fińskim Espoo.

Druga na mecie była wspominana Aleksandra Lisowska - 33:50.85. Brązowy medal zdobyła debiutująca na tak długim dystansie Olimpia Breza - czas 34:32.45 jest lepszy od wskaźnika PZLA na mistrzostwa Europy U23.

Szybciej od minimum na młodzieżowy czempionat kontynentu pobiegły w Olkuszu także piąta na mecie Agnieszka Chorzępa (34:55.00), siódma Małgorzata Karpiuk (34:57.77) oraz ósma Beata Niemyjska (35:15.54). Ostatecznie w Finlandii będą mogły pobiec trzy Polki.

Mateusz Gos z rekordem życiowym

Tempo głównej serii rywalizacji mężczyzn nadawali początkowo Mateusz Kaczor oraz doświadczony Tomasz Grycko. Na cztery okrążenia przed metą na prowadzenie wysunął się Mateusz Gos z Optimy Radom i to on wygrał, uzyskując czas 29:17.90 (rekord życiowy), lepszy od wskaźnika PZLA na mistrzostwa Europy do lat 23.

Długo prowadzący Mateusz Kaczor ostatecznie finiszował drugi z wynikiem 29:38.38. Brązowy medal zdobył Sebastian Nowicki (30:00.12). Biegnący długo na czele Tomasz Grycko ostatecznie na metę przybiegł czwarty.

Na starcie nie pojawił się ostatecznie jeden z faworytów Konrad Pogorzelski.