Około 6-7 godzin potrwa jutrzejsza operacja Roberta Kubicy. Po tym zabiegu ortopedycznym Polak pozostanie w klinice prawdopodobnie około 10 dni.

Szef oddziału traumatologii doktor Francesco Lanza powiedział, że zobaczył dziś rano kierowcę w bardzo dobrym stanie i właśnie ta dalsza, wyraźna poprawa umożliwiła przeniesienie go z oddziału intensywnej terapii na ortopedię. Wyjaśnił jednocześnie, że najbliższe dni powinny przynieść odpowiedź na pytanie, czy możliwy będzie powrót Kubicy na tor Formuły 1.

Choć wydany w południe komunikat medyczny wyraźnie stwierdza, że jutro lekarze zoperują Polakowi bark i stopę, to ukazujący się w Savonie w Ligurii dziennik "Il Vostro Giornale" podał na swej stronie internetowej, że lekarze postanowili nie przeprowadzać dwóch osobnych zabiegów. Medycy chcą w trakcie jednego, kompleksowego zabiegu zająć się również łokciem. Na razie te doniesienia nie zostały potwierdzone, a jedynym pewnikiem jest to, że Kubicę w ciągu sześciu dni czeka druga, wielogodzinna operacja.

26-letni Kubica doznał w niedzielę poważnych obrażeń w wypadku na trasie rajdu samochodowego Ronde di Andora w Ligurii. Prowadzona przez niego Skoda Fabia S2000 wypadła z trasy i z dużą prędkością uderzyła w barierkę otaczającą drogę. By wydostać z niego kierowcę ratownicy musieli rozcinać karoserię. Polak był zaintubowany i przewieziony helikopterem do szpitala w Pietra Ligure. Bez szwanku wyszedł z wypadku pilot Jakub Gerber.