​Ukraińskie wojsko może przeprowadzić "strategiczny odwrót" spod Bachmutu w obwodzie donieckim - powiedział w rozmowie z CNN doradca ekonomiczny prezydenta Ukrainy Ołeksandr Rodniański. Walki o ważne miasto w obwodzie donieckim trwają kilka miesięcy - w większości jest ono otoczone przez najemników z grupy Wagnera.

Rosja teraz próbuje otoczyć (Bachmut) i wykorzystuje do tego najlepsze jednostki grupy Wagnera, najwyraźniej najlepiej wyszkolonych i najbardziej doświadczonych - mówił Ołeksandr Rodniański, doradca Wołodymyra Zełenskiego.

Nasze wojsko oczywiście rozważy wszystkie opcje. Na razie utrzymują miasto, ale jeśli będzie to konieczne, zrobią strategiczny odwrót, ponieważ nie zamierzamy tak po prostu poświęcić naszych ludzi za nic - powiedział Rodniański w rozmowie z CNN, zaznaczając, że finalna decyzja zależy od armii.

Rodniański zaznaczył, że teren na zachód od Bachmutu jest mocno ufortyfikowany, więc nawet jeśli Ukraińcy się wycofają, to Rosjanie będą mieli problem, by ruszyć dalej. Podkreślił, że "kontrofensywa jest tuż za rogiem".

Kijów traci nadzieję

Pod koniec lutego prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że najcięższe walki toczą się właśnie pod Bachmutem. Przekonywał, że strona rosyjska ponosi straty, a w ciągu kilku dni zginęło kilkuset żołnierzy agresora.

Bloomberg wskazuje, że Kijów zmienia stosunek do obrony Bachmutu. Jeszcze na początku lutego Zełenski zapewniał, że miasto nie zostanie oddane Rosjanom. Ale po kilku tygodniach zaczęto mówić, że walk będą się toczyły "tak długo, jak będzie to miało sens".

Bachmut - wrota do Donbasu

W rozmowie z Radiem RMF24 gen. Waldemar Skrzypczak mówił, że Bachmut jest ważny, gdyż są to "wrota do Donbasu".

Rosjanie stawiają sobie za punkt honoru opanować Donbas. Taki cel postawił im Putin i zrobią wszystko, żeby to zrobić. To jest w tej chwili ich cel strategiczny, bo Donbas dla Ukrainy jest tym, czym Śląsk dla Polski. I dlatego też tak bardzo zależy Putinowi na oderwaniu Donbasu od Ukrainy. Zatem wrota do Donbasu są kluczowe, bo pokonanie obrony ukraińskiej w Bachmucie pozwoli Rosjanom rozwinąć operację w głąb, na rubieże Kramatorska i Słowiańska. Dojście do tych miast zwieńczy tę operację rosyjską - mówił. 

Przed rosyjską inwazją Bachmut liczył ponad 70 tys. mieszkańców. Według szacunków władz w Kijowie może tam obecnie przebywać kilka tysięcy osób. Miasto ma duże znaczenie strategiczne - zdobycie Bachmutu otworzyłoby Rosjanom drogę do miast położonych na Zachód, zwłaszcza do Kramatorska. Byłby to też kolejny krok w kierunku podboju obwodu donieckiego, który we wrześniu nielegalnie Rosja anektowała.