Silne eksplozje wstrząsnęły Trypolisem dziś w nocy. Samoloty bojowe nadlatywały nad miasto kilka razy na godzinę. NATO prowadzi najbardziej intensywną kampanię z powietrza, odkąd zaczęły się bombardowania Libii - pisze Reuters.

Przedstawiciel brytyjskich sił zbrojnych powiedział, że kilka spośród operacji przeprowadzonych przez bombowce było wymierzonych w kwaterę główną tajnej policji oraz w obiekty wojskowe na południowo zachodnich przedmieściach stolicy. Wcześniej na stolicę miało spaść 60 bomb.

60 nalotów, 31 ofiar

Rzecznik rządu w Trypolisie powiedział dziennikarzom, że wtorek był "najstraszliwszym dniem ataków", które zabiły co najmniej 31 osób, a wśród nich również cywili. Wcześniej libijski reżim wspominał o 29 zabitych, a w relacji dla agencji AFP - o 32 ofiarach.

Rząd Muammara Kaddafiego skomentował te ataki, mówiąc, że zachodni przywódcy nie szukają pokojowego rozwiązania konfliktu a jedynie powodują jego eskalację.