Będą łatwiejsze zasady dotyczące przyjmowania trzeciej dawki szczepionki przeciw koronawirusowi. Jak dowiedział się reporter RMF FM, dodatkową dawką zawsze będzie preparat mRNA, czyli Pfizer albo Moderna. Teraz prawo do takiego przypominającego szczepienia mają osoby z obniżoną odpornością.

W praktyce nowe zasady oznaczają, że na przykład osoby, które dostały - w ramach podstawowego szczepienia - preparat wektorowy AstraZeneca, jako dawkę przypominającą otrzymają szczepionkę innego typu, czyli właśnie firm Pfizer albo Moderna.

Dostawaliśmy sygnały od was, że w ostatnich tygodniach był problem techniczny, w systemie e-zdrowie, z taką zmianą. Teraz - jak zapowiada profesor Krzysztof Tomasiewicz - nie będzie komplikacji.

Zgłosiliśmy ten problem na Radzie Medycznej i mamy obiecane, że takiego problemu nie będzie. Jeśli chodzi o podawanie szczepionki mRNA po szczepionkach wektorowych, mamy doświadczenia z innych krajów, to bardzo dobre doświadczenia. W zakresie tak zwanego mieszania różnych preparatów, doświadczenia światowe są na tyle duże, że nie powinno być problemu - dodaje profesor Tomasiewicz.

To tym ważniejsze zapowiedzi, że osób mających prawo do dodatkowej dawki ma być więcej. Rada Medyczna chce, by przypominające szczepienie dostali seniorzy, prawdopodobnie w wieku 60+, pracownicy ochrony zdrowia, którzy mają bezpośredni kontakt z pacjentami i kolejne osoby z chorobami przewlekłymi, na przykład z otyłością.

Liczba w pełni zaszczepionych osób w Polsce to obecnie 19 237 143.



Opracowanie: