Powoli stabilizuje się sytuacja powodziowa w Świętokrzyskiem. Poziom wody w Wiśle i jej dopływach obniża się, więc oddala się niebezpieczeństwo zalania kolejnych miejscowości. Wciąż monitorowane są i umacniane miejsca, w których przesiąkają wały.

W Karsach, Szczucinie, Sandomierzu i Zawichoście stan wody w Wiśle jest niższy o około 50-200 cm w stosunku do najwyższych notowań podczas powodzi. Tendencję spadkową można zaobserwować również na regionalnych dopływach Wisły.

Jak informują służby kryzysowe, w rejonie Elektrowni Połaniec i sandomierskiej huty szkła wały są bardzo nasiąknięte, ale ratownicy na razie skutecznie bronią oba zakłady przed zalaniem.