Paweł Dunaj i Marek Klonowski są już w bazie pod K2. Dwaj Polacy wędrowali do niej z Askole przez 6 dni. Jutro dołączy do nich pozostała część zespołu, którego liderem jest Bask Alex Txikon. Jak ujawnił pakistański operator tej zimowej wyprawy na ostatni niezdobyty zimą ośmiotysięcznik, skład ma uzupełnić wkrótce także trzeci himalaista z Polski.

Zespół wspinaczy złożony z dwóch Polaków, dwóch Hiszpanów i pięciu Nepalczyków - razem z hiszpańską grupą trekkingową oraz kilkoma osobami odpowiedzialnymi za obsługę bazy - wyruszył z wioski Askole 10 stycznia i pokonywał kolejne odcinki drogi przez lodowiec Baltoro. Zgodnie z planem wyprawa dotarła we wtorek do Concordii, leżącej u stóp ośmiotysięczników Karakorum. Tam noc spędzi większość grupy, w tym Alex Txikon. Paweł Dunaj i Marek Klonowski już we wtorek pokonali natomiast ostatni odcinek drogi i późnym popołudniem zameldowali się w bazie pod K2.

Baza! - napisał po dotarciu na miejsce Paweł Dunaj dziennikarzowi RMF FM Michałowi Rodakowi. Jesteśmy z Markiem, reszta została na Concordii. Dochodzimy do siebie - dodał. Polacy w 10 godzin pokonali prawie 25 kilometrów.

W środę przed nimi dzień odpoczynku. Wtedy też dotrze do nich pozostała część zespołu.

Trzeci Polak w składzie Txikona

Wkrótce do Dunaja i Klonowskiego w składzie Alexa Txikona ma dołączyć także trzeci Polak. Jak poinformował operator wyprawy, Asghar Ali Porik z agencji Jasmine Tours Pakistan, to Waldemar Kowalewski.

We wtorek przejechał on ze Skardu do Askole. Pracujemy nad jego pozwoleniem na wspinaczkę na K2 - wyjaśnił Asghar Ali Porik i dodał, że formalności nie powinny być problemem. W środę rozpocznie on trekking do bazy pod K2 i zamierza dotrzeć tam w 5 dni - wyjaśnił w rozmowie z Michałem Rodakiem.

Dwie zimowe wyprawy

Pod K2 już w poniedziałek zameldowała się wyprawa złożona z trzech Rosjan, trzech Kazachów i Kirgiza. Trzech z nich spędziło wtorek organizując bazę. Czterech himalaistów wyszło natomiast na rekonesans do bazy wysuniętej (ABC - przyp. red.).