Ponad 40 pociągów w całej Polsce jest opóźnionych. Średni czas spóźnienia to ok. 20 minut - poinformował rzecznik zarządzającej torami spółki PKP Polskie Linie Kolejowe Krzysztof Łańcucki. Jego zdaniem w skrajnych przypadkach opóźnienia mogą przekraczać godzinę.

Największy problem mamy ze śniegiem i silnym wiatrem. Wiatr nawiewa śnieg w rozjazdy kolejowe i od razu go ubija, więc ten śnieg staje się twardy jak beton i blokuje rozjazdy - wyjaśnił Łańcucki. Do trwających ok. 30 minut opóźnień doszło m.in. na Centralnej Magistrali Kolejowej w kierunku z Warszawy do Krakowa i Katowic, czy na trasie Lublin-Warszawa. Około południa zablokowany był przejazd przez Świercze na trasie Gdynia-Warszawa.