Żona chińskiego dysydenta-noblisty Liu Xiaobo jest w areszcie domowym. Została zatrzymana po powrocie z więzienia, gdzie osadzony jest jej mąż. Pojechała powiedzieć mu, że dostał Nobla.

Bracia, wróciłam do domu. Ósmego (października) nałożyli na mnie areszt domowy. Nie wiem, kiedy będę mogła kogokolwiek zobaczyć - napisała żona noblisty na swoim profilu na Twitterze. Mój telefon jest zepsuty i nie mogę dzwonić ani odbierać połączeń. Widziałam Xiaobo i powiedziałam mu, że dostał nagrodę. Później powiem wam więcej - dodała.

Liu Xiaobo to pierwszy obywatel Chin uhonorowany nagrodą Nobla. 54-letni pisarz odbywa karę 11 lat za zredagowanie manifestu, w którym domaga się przeprowadzenia reform demokratycznych w Chinach.