"Otylia była wczoraj naprawdę w kiepskiej formie psychicznej. Czuła się strasznie zdołowana" - powiedziała koleżanka Jędrzejczak z drużyny Aleksandra Putra. To właśnie przygnębieniem po słabym wtorkowym występie wytłumaczyła rezygnację utytułowanej polskiej pływaczki z udziału w olimpijskiej sztafecie 4x200 m stylem dowolnym.

Jędrzejczak w półfinale swojej koronnej konkurencji, 200 m stylem motylkowym, z bardzo słabym rezultatem zajęła ostatnie 16. miejsce. Rozmawiałyśmy wszystkie razem. Otylia była wczoraj naprawdę w kiepskiej formie psychicznej. Czuła się strasznie zdołowana- zdradziła Putra.

W sztafecie Jędrzejczak zastąpiła najmłodsza polska olimpijka w Londynie, 16-letnia Diana Sokołowska. Pływaczka zapewniła, że mimo wieku jest traktowana na równi ze wszystkimi. To dla mnie wielki zaszczyt, olbrzymie wyróżnienie. Bardzo się cieszę, że mogłam tu wystartować. Ciężko mi się płynęło. Mam nadzieję, że za cztery lata znów będę na igrzyskach i wtedy spiszę się lepiej - stwierdziła.

Niestety, w drugim półfinale polska sztafeta została sklasyfikowana na ostatnim, szesnastym miejscu i zakończyła rywalizację.