"Jesteśmy z narodem polskim" - z koszulkami z takim napisem wbiegli na boisko piłkarze Steauy Bukareszt przed wczorajszym meczem ligowym z drużyną Poli Jassy. Zanim sędzia rozpoczął spotkanie, obie drużyny i publiczność w Bukareszcie minutą ciszy uczciły pamięć ofiar sobotniej katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem.

Polski piłkarz Steauy Paweł Golański oglądał mecz z ławki rezerwowych, ubrany w koszulkę w barwach biało-czerwonych.

Spotkanie wygrała Steaua 2:1. Po 27 kolejkach stołeczny klub zajmuje drugie miejsce w tabeli, ze stratą trzech punktów do CFR Cluj.

Słuchaj w internecie programu specjalnego w RMF FM

Tutaj możesz złożyć kondolencje

Tutaj znajdziesz podsumowanie tragicznych wydarzeń w Smoleńsku