Kilkaset osób uczestniczyło w nabożeństwie ekumenicznym ku czci ofiar katastrofy polskiego samolotu prezydenckiego pod Smoleńskiem. Odbyło się ono dziś wieczorem w protestanckim Kościele Francuskim w Berlinie. Podczas uroczystości odczytano nazwiska ofiar. Znicze oraz plansze z nazwiskami zmarłych ułożono także przed amboną.

Śmierć 96 osób jest szokująca, lecz szokuje ona jeszcze bardziej ze względu na okoliczności i miejsce, którym nastąpiła. Katyń. Znów zginęli przedstawiciele polskiej elity - mówił rozpoczynając uroczystość ewangelicki pastor Matthias Loerbroks.

Wspólnie z nim nabożeństwo poprowadzili pastor Bernd Krebs, przedstawiciele Polskiej Misji Katolickiej w Berlinie, niemieckiego stowarzyszenia Aktion "Suehnezeichen" (Akcja "Znak Pokuty"), a także była wieloletnia koordynator niemieckiego MSZ ds. współpracy z Polską Gesine Schwan.

Mam nadzieję, że żałoba, która w spontaniczny sposób połączyła ludzi w Polsce i Rosji, reakcja rosyjskiego premiera Władimira Putina, otwartość, z jaką przyjęto te gesty w Polsce, będą kolejnym krokiem w kierunku pojednania między Polakami i Rosjanami - mówiła Gesine Schwan. Być może dzięki temu Katyń, będący negatywnym symbolem w stosunkach polsko-rosyjskich, nabierze też pewnej pozytywnej wymowy - dodała.

W ocenie Schwan, "paradoksem historii" jest też to, że dopiero po katastrofie polskiego samolotu prezydenckiego wielu Niemców dowiedziało się o masakrze w Katyniu w 1940 roku.

Dzisiaj flagi na budynkach niemieckich instytucji państwowych i krajów związkowych opuszczono do połowy masztu na znak solidarności z Polską, gdzie odbyły się uroczystości żałobne ku czci ofiar katastrofy sprzed tygodnia.

Na www.rmf24.pl i www.interia.pl zostaną przeprowadzone transmisje wideo i audio uroczystości pogrzebowych w Krakowie. Początek w niedzielę o godzinie 14.