Posłowie PiS opuścili obrady podkomisji pracującej nad projektem sejmowej uchwały ws. katastrofy smoleńskiej. Oznacza to, że nie dojdzie w tej sprawie do porozumienia klubów - dowiedział się reporter RMF FM Tomasz Skory. Posłowie PiS zapowiadali, że nie poprą uchwały, jeżeli nie będzie w niej mowy o odrzuceniu przez Sejm raportu MAK.

W Sejmie złożone zostały dwa projekty autorstwa PiS i SLD. Ten pierwszy odnosi się do raportu Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego (MAK) ws. przyczyn katastrofy Tu-154M. Drugi mówi o potrzebie wyjaśnienia wszystkich przyczyn katastrofy smoleńskiej.

Tekst projektu wspólnego opracował przewodniczący podkomisji Eugeniusz Kłopotek (PSL). Czytamy w nim m.in., że "przedstawiony przez Międzypaństwowy Komitet Lotniczy w Moskwie końcowy raport o przyczynach katastrofy okazał się dokumentem niepełnym, jednostronnym, zawierającym wnioski wskazujące na wyłączną winę strony polskiej, (...) zupełnie przy tym pomijając popełnione błędy i zaniedbania osób oraz instytucji strony rosyjskiej również odpowiedzialnych za bezpieczeństwo lotu".