Jest szansa, że rodziny ofiar katastrofy 10 kwietnia jako pierwsze poznają raport polskiej komisji - twierdzi szef komisji Jerzy Miller. List rodzin, w którym o to prosiły rano, wpłynął do Millera. Kiedy będzie decyzja w tej sprawie, tego na razie nie wiadomo.

Minister Miller nie podaje daty, na razie list rodzin skierował do prawników, by sprawdzili, czy jest możliwość pokazania raportu wybranym osobom, czy rodziny mogą go poznać jako pierwsze. Jak mówi Miller szuka na to teraz formuły prawnej. Nie chcemy ranić bardziej, niż odkrycie tej prawdy wymaga tego. Jeśli nie ma bardzo istotnej przeszkody formalnej, to powinno być wprowadzone w życie - zaznacza szef komisji.

Wcześniej Miller mówił, że to premier Tusk jako pierwszy dostanie raport i to on zdecyduje o jego ujawnieniu. Dziś Miller zapewnia, że premier nie będzie przeciwko pokazaniu raportu rodzinom ofiar. Chcemy przestrzegać zasady, żeby rodziny nie poznawały prawdy z mediów - dodaje Miller.