Minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski ma nadzieję, że jak najszybsze przekazanie przez Rosjan wraku Tu-154M będzie jedynym z tematów rozmów polskich prokuratorów w Moskwie. We wtorek dwóch polskich śledczych wojskowych jedzie do rosyjskiej stolicy. Zostaną w Moskwie około dwóch tygodni.

Nie chciałbym się wypowiadać w kontekście oczekiwań co do wizyty prokuratorów poza ogólnymi stwierdzeniami, ale mam nadzieję, że ta wizyta usprawni współpracę polskiej i rosyjskiej prokuratury; mówię to w szczególności w kontekście niezrealizowanych dotychczas wszystkich polskich wniosków o pomoc prawną - powiedział Kwiatkowski.

Polscy prokuratorzy mają m.in. brać w Moskwie udział w przesłuchaniach niektórych świadków - obywateli Rosji. W ubiegłym tygodniu polska prokuratura wysłała do strony rosyjskiej siódmy wniosek o pomoc prawną, w którym zwróciła się m.in. o przesłuchanie kontrolerów lotu ze smoleńskiego lotniska. W połowie stycznia prokurator generalny Andrzej Seremet informował, że polska prokuratura przygotowuje się do sprowadzenia do Polski wraku samolotu. W piątek NPW podała jednak, że z informacji uzyskanych od prokuratury rosyjskiej wynika, że planuje ona przeprowadzenie własnych badań i ekspertyz.

Po opublikowaniu w styczniu przez MAK końcowego raportu, dowody takie jak m.in wrak samolotu, zostały przekazane rosyjskiej prokuraturze.