Ta katastrofa ma nas połączyć, połączyć we wspólnej modlitwie. Także za tych wszystkich, którzy zginęli, w tym za przewodniczącego Polskiego Komitetu Olimpijskiego. Módlmy się też, aby sport łączył, a nie dzielił - mówił ks. infułat Bronisław Fidelus podczas III Pielgrzymki Kibiców i Sportowców do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach. Modlono się za ofiary katastrofy pod Smoleńskiem.

Hasłem tegorocznej pielgrzymki była sentencja: "Bądźcie świadkami miłości". Na uroczystości obecni byli m.in. przedstawiciele Cracovii, Hutnika i Wisły (w tym prezes Ludwik Miętta-Mikołajewicz i trener piłkarzy Henryk Kasperczak).

Odbywające się co roku pielgrzymki nawiązują do mszy, która odprawiona została na stadionie Cracovii w obecności 25 tysięcy kibiców 4 kwietnia 2005 roku po śmierci Jana Pawła II.

Był taki moment, że kibiców Cracovii i Wisły dzieliła pewna odległość. Wystarczyło jednak, że jeden z kibiców Cracovii powiedział "prosimy kibiców Wisły, aby podeszli do nas" - wspominał tę wyjątkową mszę św. ks. infułat Fidelus.